Holenderskie to Imperial Stout leżakowany w beczkach po bourbonie Woodford Reserve uwarzone przez browar Brouwerij de Molen.
Piwo górnej fermentacji, niepasteryzowane, refermentowane w butelkach. Ekstrakt na poziomie 24° Plato, alkohol 12,7% obj., goryczka 60 IBU.
W składzie: woda, słód pilzneński, crystal, karmelowy, czekoladowy, palony, brązowy, amerykański chmiel Zeus oraz czeski Saaz, figi, rodzynki, wanilia, zest z pomarańczy, drożdże.
W smaku półsłodkie, czekoladowe, jest trochę wanilii, bounty, starej beczki, na finiszu niewielka winna kwaskowość i bourbon. Goryczka wysoka, pestkowo tytoniowa, niskie wysycenie, niezbyt gęste w odbiorze.
Parametry
| Styl | |
| Ekstrakt | 24°Plato |
| Alkohol | 12,7% |
| IBU | 60 |
| Kraj pochodzenia | Holandia |
| Producent | Brouwerij de Molen |
| Pojemność | 330 ml |
| Styl |
Zobacz również inne:
Trunek czarny niczym noc, zdecydowany jak upiorny miecz Roderika - bezgłowego jeźdźca. RIS leżakowany w beczkach po Whisky Slyrs. Nie straćcie przy nim głowy.
Klasyczny Pils w wydaniu browaru rzemieślniczego Birbant to tradycyjne, lekkie piwo chmielone wyłącznie polskimi odmianami chmieli. Dzięki nim piwo zyskało wysoki aromat i zbalansowaną goryczkę.
Jak to się zwykło mówić między nami mumiami – człowiek nie bandaż, powinien się rozwijać. Dlatego nie bój się eksperymentówi spróbuj wyjątkowego połączenia piwa z dynią. Obiecuję, że to doświadczenie nie zamieni się w horror. [...]